FORUM SZKLARSKIEJ PORĘBY

Would you like to react to this message? Create an account in a few clicks or log in to continue.
FORUM SZKLARSKIEJ PORĘBY

FORUM SZKLARSKIEJ PORĘBY


    Nie wiedzą jak sprzedać !!!!

    ctrl
    ctrl


    Posts : 32
    Join date : 2010-05-17
    Location :

    Nie wiedzą jak sprzedać !!!! Empty Nie wiedzą jak sprzedać !!!!

    Post  ctrl Wed Aug 11, 2010 5:10 am

    W ślimaczym tempie prowadzona jest sprawa sprzedaży komunalnego lokalu mieszkalnego , usytuowanego na pietrze budynku mieszkalnego przy ul. Franciszkańskiej . Dotychczasowy przebieg sprawy, rozpoczętej już 03 marca 2008, przypomina dziś przysłowiową drogę przez mękę, mimo, iż pracownicy Burmistrza Urzędu, od początku zapewniali panią Barbarę Kubiszyn, o załatwieniu wszystkich formalności. Po zaakceptowaniu wszystkich warunków ustalonych w protokole rokowań z dnia 29.03.2010 z podpisem Zbigniewa Brożka , uzyskała zapewnienie, że protokół rokowań zostanie niezwłocznie przekazany do notariusza celem sporządzenia aktu notarialnego. Co więcej, już w roku 2008, wniesione zostały opłaty wadium tj.: „ za rozpoczęcie czynności sprzedażowych ” oraz „ za wycenę mieszkania ” Jak bardzo ulotna jest obietnica załatwienia tej sprawy, widać na podstawie dalszych podejmowanych przez Urząd Miasta kroków. Przedstawiane są kolejne trudności bez informacji o sposobie ich rozwiązania.
    Problemem na obecnym etapie, jest niezgodność udziałów lokali w nieruchomości. Dwa lokale zostały zbyte przed laty według starej i jednocześnie błędnej inwentaryzacji ( źle zmierzono powierzchnie lokali). Za wadliwe wykonanie inwentaryzacji odpowiedzialność powinni ponieść zleceniodawca i wykonawca, tymczasem najpoważniejsze jej konsekwencje ponosi osoba chcąca wykupić lokal, mimo że nie miała najmniejszego wpływu na przebieg tych czynności. Według naszej oceny wynika to z braku elastyczności nie tylko zasad ale i ludzi, postępujących wbrew zdroworozsądkowym rozwiązaniom, co prowadzi w końcu, zamiast w kierunku zaspokajania rzeczywistych potrzeb mieszkańców, do konfliktu na linii urzędnik- obywatel. Odrębnym problemem jest brak precyzyjnych informacji tak ze strony Miejskiego Zakładu Gospodarki Lokalowej czy Urzędu Miasta. Przede wszystkim zwraca uwagę fakt, że w przedmiotowej sprawie nie został ustalony nowy termin jej załatwienia. Taka sytuacja jest wedle naszego przekonania sprzeczna z Kodeksem Postępowania Administracyjnego, który nakazuje rozpatrywanie spraw bez zbędnej zwłoki, zaś 60 dniowy termin jest przewidywany przy sprawach szczególnie skomplikowanych pod kątem prawnym, dowodowym. I ten termin, mając na uwadze całościowy przebieg administracyjnego postępowania, w procesie wykupu mieszkania został co najmniej kilkakrotnie przekroczony. Nie została też wydana, w drodze postanowienia informacja o zwłoce. Brak jest nowego terminu załatwienia sprawy. Mamy więc do czynienia z szeregiem uchybień w stosunku do przepisów kpa. Przykre jest to, że upływający czas, wydaje się nie obchodzić urzędników i o ile jeszcze zrozumiała jest konieczność stosowania procedur, to ich mozolna realizacja budzić musi obywatelski sprzeciw. Tym większy, że brak sprawnego działania w sytuacji nietypowej, nie uwzględnionej przepisami, był aż nadto odczuwalny przy długotrwałym ustalaniu kto miał płacić za inwentaryzację. Urząd Miasta próbował nabywcę obciążyć tymi kosztami, uzasadniając swoje stanowisko, faktem, iż nieżyjący już brat pani Barbary, zrobił w mieszkaniu łazienkę, więc zmienił przeznaczenie pomieszczeń lokalu. Trudno jednak doszukać się związku pomiędzy faktem ulepszenia lokalu będącego przedmiotem najmu i przeznaczonego do sprzedaży a koniecznością poniesienia przez najemcę i przyszłego nabywcę kosztów w sposób oczywisty przekraczających swym rozmiarem wielkości ujęte w Uchwałach Rady Miejskiej w Szklarskiej Porębie , dotyczących zasad zbywania lokali na rzecz ich najemców. Rozpatrywanie tej kwestii zajęło, aż osiem miesięcy ,co budzi uzasadnione obawy co do dalszego przewlekania sprawy. Tym bardziej, iż w przeciągu tych bezcennych ośmiu miesięcy nie zrobiono nic w sprawie uregulowania niezgodności udziałów nieruchomości. Ulegając zasadom formalizmu, po pokonaniu jednej biurokratycznej przeszkody, przedstawiono następną a sprawa nie posunęła się do przodu ani o krok. Retorycznie można się tylko zapytać jak przebieg tej sprawy ma się do procedur jakości ISO ? W toku tej sprawy, na porządku dziennym występuje urzędnicza , niechęć do uzasadniania własnych decyzji, lek przed transparentnością : „ O wszystko muszę dowiadywać się sama, nikt nie wie jak ani kiedy sprawa powinna być zakończona. Często odnoszę wrażenie, że ta cale mozolne funkcjonowanie Urzędu ma mnie po prostu zniechęcić do wykupienia mieszkania.” - żali się pani Barbara.

      Current date/time is Tue May 07, 2024 8:20 pm