FORUM SZKLARSKIEJ PORĘBY

Would you like to react to this message? Create an account in a few clicks or log in to continue.
FORUM SZKLARSKIEJ PORĘBY

FORUM SZKLARSKIEJ PORĘBY


    Jak to było z parkingami ?

    Konmak
    Konmak


    Posts : 4
    Join date : 2010-06-04
    Location : Grajgórka

    Jak to było z parkingami ? Empty Jak to było z parkingami ?

    Post  Konmak Fri Jun 18, 2010 7:59 am

    Wszyscy pamiętają,że dzierżawcami parkingu strzężoonego pod wyciągiem byli panowie Jurkowski i Kamiński. Dzierżawili parking po wygraniu przetargu, natomiast kiedy z braku chętnych kolejnego przetargu nie było, przedłużono im dzierżawę bo prowadzili rozbudowę parkingu. Dzierżawiony teren to było 6.398m2, z tego stanowiska parkingowe (64 dla samochodów osobowych i 25 dla autokarów) zajmowały ok. 3000m2. Pozostała powierzchnia to skały i tereny leśne. Stawka czynszu była ustalona na poziomie 35% od utargu rocznego. Na to składała sie dzierżawa + VAT (4.514 zł miesięcznie) + 4.400zł podatku od nieruchomosci rocznie. Razem stanowiło to 58.000 zł rocznie. Wyliczono to w następujący sposób :
    1. przyjęto, że parking jest pełny przez 100 dni w roku
    2. stawka dzienna za samochód osobowy- 15 zł
    3. stawka dzienna za autokar- 30 zł
    czyli 60 aut x 15 zł x 100 dni = 90 tys oraz 25 autokarów x 30 zł x 100 dni = 75 tys. Razem dochód 165 tys z czego0 35 % daje 57.750. Były to chyba obliczenia zawyżone gdyz stosując je obecnie gmina winna utargować z wliczeniem zyskanych dodatkowo 70 miejsc parkingowych oraz stawki 15 złotych za godzinę dla autokaru ok. 500 tys złotych.
    Jeszcze wiosną 2997 obaj dzierżawcy wykonali odwodnienie powiększonego parkingu. Po rozbudowie i odwodnieniu gmina zyskała 70 nowych miejsc parkingowych. W tym właśnie momencie Burmistrz zerwał z nimi umowę dzierżawy. Czy był to zbieg okoliczności, czy po prostu burmistrz czekał na dokończenie tych robót. Faktem jest, iz kiedy mieli zamiar zgłosić o zakończeniu rozbudowy parkingu zostali z niego wyrzuceni. Wymówieni dzierżawy nastąpiło na 9 mies. przed jej zakończeniem, uzasadniając koniecznością przebudowy linii energetycznej, budową nowego wjazdu. Jednak żadne plany inwestycyjne nie istaniały, gdyż po odebraniu parkingu burmistrz ogłosił przetarg na jego dzierżawę. Przetarg został odwołany podobnie jak następny. Więcej już nie ogłoszono bo sprawa zerwania umowy trafiła do Sądu więc inwestycyjna potrzebą chwili stały się parkomaty, barak rozebrany po korzystnym dla gminy wyroku pierwszej instancji. To, że Burmistrz szukał powodów do zerwania umowy było widać gołym okiem. Krótko po objęciu stanoiwiska burmistrza, przyjechał na parking w godzinach przedpołudniowych i bez powodu w kierunku pana Jurkowskiego zaczął wykrzykiwać : " Wam tu jest za dobrze", "ja z tym skończę", "wypowiem umowę"
    Zgodnie z umową dzierżawcy byli zobowiązani do przekazywania parkingu na imprezy organizowane przez Miasto przez 14 dni w roku, w zamian za co otrzymywali odpis od dzierżawy ok 153 zł za jeden dzień. Pan Burmistrz odmówił wydania należnych im kwot pomimo pisemnej rezerwacji i wykorzystaniu parkingu na imprezy. Sprawa trafił do wojewody który przekazał ją do rozpatrzenia Radzie Miasta. Po "rozpoznaniu" przewodniczący skierował do Wojewody odpowiedź wraz z uchwała, że skarga jest bezzasadna. Sprawa trafił więc do prokuratury, komisji rewizyjnej i Sarbnika Miasta. I o to cud Komisja Rewizyjna uzanała rację dzierżawcy w kwocie 431,44 zł. Natomiast Skarbnik Miasta uznał racje dzierżawcy w kwocie 1175,90 zł. Wedle Przewodniczącego Sokolińskiego i uchwały nr XX/214/08 skarga była bezzasadna a inne instytucje uznały racje dzierżawcy na ogólną kwotę 1607,34 zł. Więc o co tu chodzi ?CDN

      Current date/time is Tue May 07, 2024 5:04 am