Wychowankowie Wichniaka

Pięciu IDIOTÓW, którzy chwilę wcześniej uciekli z Placówki Resocjalizacyjno Wychowawczej w Szklarskiej Porębie urządziło sobie zabawę rzucając oponami w dół ulicy Piastowskiej w stronę jadących samochodów. Wpadli w rece Policji. Który to już jednak wybryk wychowanków placówki, gdzie przed objeciem stolca burmistrzowskiego dyrektorował pan Wichniak ? Wcześniej był napad na kobietę którą uderzyli w głowę drewnianym drągiem na ul. Armii Krajowej, był zdemnolowany pociąg-zniszczonych sześć-siedem przediałów, zatrzymany i obrzucany kamieniami inny skład, okaleczenie nożem nastolatki, zabójstwo staruszki pod Wleniem dokonane przez uciekiniera z Ośrodka..przykładów można by mnożyć. Kompletny brak skutecznego nadzoru. Najpierw taki gnojek jeden z drugim jest przywożony przez Policję w kajdankach...a na drugi dzień idzie z "wychowawcą" na wycieczkę p[o sredniej albo siedzi pod sklepem zaczepiając mieszakńców i próbując wymusić tzw. drobne na fajki. To i kto ma ich tam pilnować ? Radny Marcin co to sie upił w czasie delegacji na uroczystości żałobne w Warszawie ? Usytuowanie tego typu placówki w mieście turystycznym jest pomysłem chybionym ze wzg. na bezpieczeństwo mieszkańców, turystów i kuracjuszy. Miasto jednak nie protestuje...bo ośrodek jest bliski sercu Wichniaka, więc lepiej udawać że się nic nie dzieje. I nawet tak stanowczy, i bezwzględny kapral jak p. Brożek wody w usta nabrał.

Kolejny kretyn który oddalił się z placówki szkolno-resocjalizacyjnej narozrabiał, niszcząc lunetę obserwacyjną na Zakręcie Śmierci. Próbował ją "zdemontować" by dobrać się do kasetki z monetami. Spłoszony przez przechodnów został zatrzymany przez Policję. Straty oszacowano na 2 tys. Występek oceni Sąd. Jak długo bedą trwały te wybryki ? Jak długo te "baranki" będą w tak nieudolny sposób pilnowane ? Panie Małcinie do dzieła !!!